Kętrzyn: Podziękowania dla reszelskich policjantek
Do kętrzyńskiej komendy wpłynęły podziękowania dla policjantek z komisariatu w Reszlu. Mężczyzna ujęty ogromną empatią funkcjonariuszek postanowił wystosować list w formie maila z podziękowaniem.
Treść listu Pana Davida, który ujęty postawą policjantek napisał podziękowania za udzieloną pomoc.
„Piszę ten list, aby wyrazić naszą najgłębszą wdzięczność dwóm bardzo profesjonalnym i życzliwym policjantom, Agnieszce Ziółkowskiej i Natalii Zięba.
…Jestem niesamowicie wdzięczny waszym niesamowitym siłom policyjnym – i tym dwóm wspaniałym, ciepłym i międzynarodowym policjantkom.
Dziękuję za wspaniałe umiejętności w zatrudnianiu i szkoleniu wysoce profesjonalnego, międzynarodowego i życzliwego zespołu.
Moje największe pozdrowienia i wdzięczność.”
Przypomnijmy :
W piątek (19.08.2022) na terenie Reszla policjantki mł. asp. Agnieszka Ziółkowska oraz sierż. Natalia Zięba pełniły służbę na terenie miasta i gminy Reszel. Wtedy to około godz. 12:30 na ul. Podzamcze o pomoc w odnalezieniu telefonu poprosił mężczyzna z zagranicy. Jak się później okazało, był to amerykański producent filmowy, który turystycznie przebywał na Warmii i Mazurach. Mężczyzna oznajmił, że sam próbował odnaleźć smartfona, gdyż w telefonie syna ma aplikację GPS, która doprowadziła go do lasu, jednak stwierdził, że dalsze poszukiwania mogą być niebezpieczne i dlatego poprosił policjantki o pomoc. Funkcjonariuszki od razu zajęły się sprawą. Podczas przeglądania mapy GPS zauważyły, że najprawdopodobniej, ktoś znalazł telefon bo znacznik przemieszcza się od miejscowości Warpuny w kierunku miejscowości Łężany. Policjantki znając dokładnie rejon gminy Reszel wspólnie z mężczyzną i jego synem udały się do miejscowości Łężany, gdzie przy jednej z posesji stał pojazd marki MAN z załadowanym drewnem, które zrzucał mężczyzna. Podczas rozmowy, mężczyzna oświadczył, że pracując w lesie na jednej z dróg pomiędzy miejscowością Warpuny, a Zyndaki znalazł telefon i miał go po pracy przekazać Policji. Zgłaszający potwierdził, że telefon należy do niego i przyznał, że najprawdopodobniej podczas zwiedzania okolicy położył telefon na dachu swojego auta, z którego aparat musiał spaść. Pomimo uszkodzeń, amerykański turysta był przeszczęśliwy, że odzyskał telefon i bardzo dziękował za pomoc w jego odnalezieniu.
Wszyscy jako policjanci jesteśmy zgodni co do tego, że taka postawa to nasz obowiązek i codzienna służba. Podziękowania ze strony osób, które potrzebują pomocy Policji są jednak zawsze dla policjantów dodatkową motywacją do dalszej pracy i jeszcze większej ofiarności.