Kętrzyn: Dzięki anonimowej informacji, być może nie doszło do tragedii
Anonimowe zgłoszenie i szybka reakcja policjantów doprowadziły do zatrzymania 49-latka, który kierował volkswagenem, mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu i spowodował kolizję. Co więcej, zatrzymany miał aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za ten czyn grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Pijani kierowcy poruszający się po drogach są bardzo niebezpieczni dla innych uczestników, dlatego policjanci konsekwentnie eliminują ich z dalszej jazdy. Zdarza się, że w tych działaniach funkcjonariusze są wspierani przez obywateli, którzy anonimowo informują policję, gdzie i jakim autem jedzie pijany kierowca. Właśnie dzięki takiemu zgłoszeniu, być może, nie doszło do tragedii.
Wczoraj (22.07.2020) kwadrans przed godz. 23:00 oficer dyżurny kętrzyńskich policjantów został powiadomiony przez anonimową osobę, która zwróciła uwagę na podejrzane manewry kierowcy VW, który jechał z Kętrzyna w stronę Bartoszyc. Osoba zgłaszająca podejrzewała, że kierujący volkswagenem może być pijany. Oficer dyżurny przekazał natychmiast informację patrolom policyjnym będącym w terenie. Funkcjonariusze na wysokości miejscowości Gromki gm. Kętrzyn zauważyli wskazany pojazd którego kierujący podczas manewru zawracania uderzył w skrzynkę elektryczną. Policjanci natychmiast zatrzymali pojazd. Podejrzenia osoby zgłaszającej były słuszne. Jak się okazało, kierujący autem 49-letni mieszkaniec Kętrzyna był pijany. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania ponieważ stracił je już wcześniej. Dodatkowo od 1 czerwca br. mężczyzna ma czynny zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd.
Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za złamanie zakazu sądowego może mu grozić kara 3 lat pozbawienia wolności. Nie uniknie również odpowiedzialności za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.