Bez pobłażania wobec bezmyślnych kierowców „na podwójnym gazie”
Lekkomyślność – to najlżejsze słowo, jakim można określić zachowanie osoby, która wsiadła za kierownicę swojego pojazdu, choć wcześniej piła alkohol. Nietrzeźwy kierowca zasługuje na zdecydowanie mocniejsze określenia, ponieważ włączając się do ruchu staje się potencjalnym drogowym zabójcą, a prowadzony przez taką osobę samochód jest niczym broń wymierzona w osoby wokół. Każdego tygodnia policjanci poświęcają wiele ciężkiej pracy na to, by eliminować takie osoby z ruchu drogowego.
Wczoraj (30 października br.) po godz. 11.00 w miejscowości Reszel na ul. Warmińskiej patrol policjantów Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymał 58-latka, który kierował samochodem marki BMW. Policjanci wyczuli od niego zapach alkoholu. Badanie alkotestem wykazało blisko promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna dalej już nie pojechał. Zatrzymano mu prawo jazdy. Za jazdę pod wpływem alkoholu mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz kierowania samochodami na okres nie krótszy niż 3 lata i dodatkowo świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5.000 zł.
Policjanci przy każdej możliwej okazji apelują do osób wsiadających za kierownice aut o rozsądek i odpowiedzialność oraz o to, by miejsce kierowcy w pojazdach zajmowały jedynie osoby bezwzględnie trzeźwe. Niestety niektórzy wciąż pozostają głusi na te apele. Bezpieczeństwo na drogach to nasza wspólna sprawa! Reagujmy, gdy widzimy nietrzeźwą osobę za kierownicą i informujmy o tym policjantów. Funkcjonariusze sprawdzają każdy taki sygnał. Dzięki takiej reakcji, być może przyczynimy się do tego, że nie dojdzie do kolejnej bezsensownej tragedii na drodze.