Kętrzyn: W sylwestrową noc, pijany, bez odblasków, szedł drogą wojewódzką
W sylwestrową noc policjanci interweniowali wobec pieszego, który szedł drogą wojewódzką poza obszarem zabudowanym bez elementów odblaskowych. 34-latek był zupełnie niewidoczny. O zagrożeniu, jakie stwarzał, zawiadomiła przejeżdżająca tą trasą uczestniczka ruchu drogowego. Ta historia zakończyła się szczęśliwie, a mogło dojść do tragedii.
Osoby poruszające się bez odblasków są słabo widoczne dla kierowców, którzy mają znacznie mniej czasu na reakcję. Do jednej z takich niebezpiecznych sytuacji doszło w nocy z 31.12.2024 r. na 01.01.2025 r. po godzinie 02:00 na drodze wojewódzkiej W592 trasa Kętrzyn-Bartoszyce. Kierująca pojazdem zauważyła poruszającego się chwiejnym krokiem pieszego bez żadnych elementów odblaskowych. Kobieta zadzwoniła pod numer alarmowy, co być może uchroniło życie i zdrowie tego pieszego oraz zapobiegło potrąceniu.
Policjanci potwierdzili, że 34-latek porusza się poza obszarem zabudowanym bez żadnych elementów odblaskowych. Mężczyzna był nietrzeźwy, nie był w stanie poddać się badaniu na zawartość alkoholu. Dodatkowo podczas sprawdzania w policyjnych systemach okazało się, że jest on poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu. W związku z powyższym policjanci pobrali od mężczyzny oświadczenie o aktualnym miejscu przebywania.
Funkcjonariusze za popełnione przez niego wykroczenie pouczyli go i wyposażyli w opaskę odblaskową. Dla zapewnienia bezpieczeństwa, zarówno mężczyzny jak i innych użytkowników ruchu drogowego, policjanci odwieźli go do domu.
Posiadanie elementu odblaskowego sprawia, że kierowcy widzą pieszego nawet z odległości 150-200 metrów. Wówczas mają więcej czasu na odpowiednią reakcję.
Za niestosowanie się do przepisów pieszy może zostać ukarany mandatem w wysokości 100 złotych. Ta kwota wydaje się dość niska w porównaniu do śmiertelnego ryzyka, jakie ponosi pieszy. Wydaje się też bardzo wysoka w porównaniu do ceny odblasku, który można kupić już za kilka złotych i poprawić swoje bezpieczeństwo.