Uważajmy na czad!
O dużym szczęściu może mówić pewna 73-latka, która trafiła do szpitala po tym, jak podtruła się tlenkiem węgla. Na szczęście jej zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci apelują o czujność i rozwagę.
Wczoraj (10 listopada br.) po godz. 17.00 policjanci i strażacy interweniowali w jednym z mieszkań na terenie Kętrzyna. Zaniepokojony mężczyzna wezwał służby, ponieważ jego 73-letnia matka zasłabła. Po wejściu do mieszkania Zespołu Ratownictwa Medycznego okazało się, że włączony czujnik tlenku węgla zaczął reagować. Na miejsce zadysponowano jeden zastęp straży pożarnej z Kętrzyna. Po sprawdzeniu strażackimi czujnikami, potwierdzono, że tlenek rzeczywiście się ulatnia. Z ustaleń wynika, że najprawdopodobniej przyczyną pojawienia się tlenu węgla był nieszczelny przewód kominowy. Kobieta, która zasłabła została odwieziona do Szpitala Powiatowego w Kętrzynie. 73-latka może mówić o dużym szczęściu, bo pomoc nadeszła w porę, a jej życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.
Jak uchronić się przed zatruciem tlenkiem węgla?
Do ogrzewania mieszkania wciąż wiele osób używa słabej jakości pieców, czy kominków, a także używa gazowych urządzeń (w tym kuchenek gazowych). Zróbmy wszystko, aby uchronić siebie i naszych bliskich od śmiercionośnego czadu, który jest cichym zabójcą. Instalowanie w mieszkaniach i domach czujnika tlenku węgla znacznie minimalizuje ryzyko zatrucia. Sygnał generowany jest w przypadku nadmiernego stężenia tlenku węgla w powietrzu. To daje nam szanse na szybką reakcję, gdy nasze życie staje się zagrożone. Każdy z mieszkańców powinien także pamiętać o konieczności sprawdzenia m.in. stanu technicznego przewodów kominowych, wentylacyjnych, a także gazowej instalacji.
Czasami odrobina przezorności wystarczy, by uchronić nie tylko własne zdrowie i życie, ale i naszych bliskich.
fot. Wojciech Caruk
Więcej informacji można znaleźć tutaj: