Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kętrzyn: Wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku na przejeździe kolejowym

Kętrzyńscy policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności śmiertelnego wypadku do którego doszło na torowisku w okolicach miejscowości Biedaszki. Pociąg relacji Szczecin Główny –Białystok potrącił częściowo leżącego na torach mężczyznę. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że pomimo tego, iż maszynista przy użyciu sygnałów ostrzegawczych sygnalizował o zbliżającym się pociągu oraz podjął próbę hamowania 26-latek nie reagował. Mieszkaniec gminy Kętrzyn w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala. W wyniku licznych obrażeń ciała zmarł. Obecnie policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.

Wczoraj (14.09.2020r.) o godzinie 19:50 oficer dyżurny kętrzyńskiej  komendy otrzymał zgłoszenie, że pociąg relacji Szczecin Główny –Białystok na szlaku kolejowym Tołkiny-Kętrzyn przed miejscowością Biedaszki potrącił mężczyznę. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu wynika, że 26-letni mężczyzna częściowo leżał na torowisku. Maszynista natychmiast włączył sygnały ostrzegawcze oraz podjął próbę hamowania. Niestety mężczyzna nie reagował. Prowadzący lokomotywę nie zdołał wyhamować i potrącił mieszkańca gminy Kętrzyn.  26-latek w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala. W wyniku licznych obrażeń ciała zmarł.  Pociągiem podróżowało ok. 100-pasażerów, na szczęście nikomu z podróżujących nic się nie stało. Maszynista w chwili zdarzenia był trzeźwy.

   Kętrzyńscy policjanci do późnych godzin wieczornych pracowali na miejscu zdarzenia. Teraz  pod nadzorem prokuratora wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku.

Policjanci apelują o ostrożność i bezpieczne zachowanie w okolicach torowisk. Przejazdy kolejowe to jedne z najniebezpieczniejszych miejsc na drogach. Każdy powinien pamiętać, że nie wolno przechodzić przez tory w miejscach do tego nieprzeznaczonych. W starciu z pociągiem samochód, a co dopiero pieszy, nie ma szans !

 

Powrót na górę strony