Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kętrzyn: Wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego

Kętrzyńscy policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło w miejscowości Siniec gm. Srokowo. Z przekazanych informacji wynikało, że kierujący samochodem marki Subaru potrącił pieszą. Na miejscu policjanci ustalili, że 28-letnia kobieta wtargnęła na jezdnię z prawej strony i chciała pokonać jezdnię w miejscu niedozwolonym. W wyniku tego zdarzenia piesza z obrażeniami ręki została przewieziona do szpitala.

Wczoraj około godziny 18.20 oficer dyżurny kętrzyńskich policjantów otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło miejscowości Siniec gm. Kętrzyn. Z przekazanych informacji wynikało, że kierujący samochodem marki Subaru potrącił pieszą. Na miejscu policjanci ustalili, że 28-letnia kobieta wtargnęła na jezdnię z prawej strony i chciała pokonać jezdnię w miejscu niedozwolonym. W wyniku tego zdarzenia piesza z obrażeniami ręki została przewieziona do szpitala. Kierujący samochodem był trzeźwy.

   Teraz policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.

 Przypominamy!!!

Wypadki z udziałem pieszych są z reguły najbardziej tragiczne w skutkach, a pieszy nie bez powodu nazywany jest niechronionym uczestnikiem ruchu - nie chronią go pasy, poduszki, strefa zgniotu. Chroni go tylko własny rozsądek.

 Już przy prędkościach pojazdu rzędu 20-30 km/h pieszy jest narażony na poważne konsekwencje. Przy prędkości 50 km/h, pieszy ma około 50 procent szans na przeżycie, ale już przy prędkości około 80 km/h jego szanse na przeżycie są bliskie zeru.

 Należy bezwzględnie stosować się do przepisów obowiązujących pieszych - przechodzić przez jezdnię tylko w miejscach wyznaczonych, a i tu stosować zasadę „ograniczonego zaufania” - samo przejście dla pieszych nie zapewnia bezpieczeństwa. Pieszy musi upewnić się, czy ma wystarczająco dużo czasu by pokonać pasy, czy kierowca go widzi, czy na horyzoncie nie pojawił się pirat drogowy, który za nic ma przepisy. Pamiętajmy, aby nie wchodzić na przejście dla pieszych „ z marszu”, lub gdy widzimy, że kierowca nie zwalnia. Nawet w mieście, w świetle latarni warto mieć odblask - będziemy bardziej widoczni dla kierowców. W świetle obowiązującego prawa - każdy pieszy, który porusza się po zmroku poza terenem zabudowanym ma obowiązek używania elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych użytkowników ruchu.

 Niestosowanie się do tego przepisu - może kosztować życie. Za to wykroczenie można dostać też mandat w wysokości 100 złotych.

 Odblask to jeden z najtańszych, najprostszych, a zarazem najłatwiejszy sposób na zwiększenie własnego bezpieczeństwa. W czasie ograniczonej lub wręcz złej widoczności na drodze pieszy, który nie ma żadnego elementu odblaskowego, a często też ubrany jest w rzeczy w ciemnych kolorach, jest po prostu niewidoczny.

 Mimo działań promujących używanie elementów odblaskowych na co dzień, mimo coraz większej świadomości społecznej w tej kwestii wciąż zdarzają się osoby, które igrając ze śmiercią nie używają odblasków.

Powrót na górę strony