Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kętrzyn: „ Łapki na kierownicę”

Pod takim hasłem rusza ogólnopolska kampania, której celem jest zwrócenie uwagi na zagrożenia, jakie niesie używanie telefonu komórkowego trzymanego w ręku podczas jazdy. Inicjatorem przedsięwzięcia jest Komenda Głowna Policji oraz firma Neptis S.A., będąca operatorem komunikatora Yanosik.

W minioną środę (14.06.17r), ruszyła ogólnopolska kampania "Łapki na kierownicę", która ma zobrazować społeczeństwu, jakie zagrożenia niesie ze sobą korzystanie z telefonu podczas jazdy.

Prawo o ruchu drogowym zabrania kierującemu pojazdem korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku. Za naruszenie tego przepisu kierującemu grozi mandat w wysokości 200 złotych, a jego konto zasili 5 punktów karnych. Mimo wysokiego mandatu widok kierowcy rozmawiającego przez telefon podczas prowadzenia auta jest powszechny. Tylko w 2016 roku na drogach naszego regionu policjanci ukarali za to wykroczenie  2100 kierujących, a w ciągu 5 miesięcy tego roku takich przypadków było prawie 1000. „ Ciemna liczba” tego typu wykroczeń  z pewnością jest dużo większa i przewyższa liczbę ukaranych.

„ Łapki na kierownicę”

Korzystanie z telefonów, to nie tylko odbieranie rozmów, ale także wybieranie numerów, czy chociażby pisanie smsów. Takie zachowanie stwarza duże zagrożenie w ruchu drogowym, bo kierowca nie koncentruje się w pełni  na tym co dzieje się wokół niego, ma rozproszoną uwagę, nie trzyma pewnie kierownicy  i trudno mu zmieniać biegi.  Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji wraz z firmą Neptis S.A.  będącą operatorem komunikatora Yanosik przygotowało kampanię pod chwytliwym tytułem : „Łapki na kierownicę”. Jej główny cel to uświadomienie kierowcom oraz pasażerom pojazdów, jak zgubne w skutkach  może być używanie telefonu wymagającego trzymania w ręku podczas jazdy.

Każdy z kierowców, korzystający z „ Yanosika” , który włączy  aplikację otrzyma żartobliwy komunikat w formie graficznej i tekstowej przestrzegający przed korzystaniem z telefonu komórkowego  wymagającego  trzymania w ręku podczas jazdy.

Założeniem kampanii jest także dotarcie do świadomości pasażerów, którzy mogą wyręczyć kierowcę w odebraniu ważnego telefonu.

Aby zobrazować skalę zagrożenia wywołanego czynnym korzystaniem z urządzenia mobilnego podczas jazdy, warto posłużyć się liczbami. Wybieranie numeru telefonu zajmuje ok. 12 sekund, natomiast odbieranie połączenia średnio trwa 5 sekund. Przy założeniu, że kierowca prowadzi pojazd z prędkością 100 km/h wówczas pokonuje odległość równą odpowiednio 330 m i 140 m bez żadnej kontroli. Ponadto wydłuża się droga hamowania. Czas reakcji kierowcy na dostrzeżenie na drodze zagrożenia wynosi 1 sekundę. Jadąc z prędkością 100 km/h auto w tym czasie pokonuje drogę prawie 28 metrów. W przypadku osoby, która nie rozmawia przez telefon droga hamowania wynosi 78 m: 28 m – zauważenie przeszkody, 50 m – właściwe hamowanie. Natomiast całkowita droga hamowania dla osoby, która korzysta z telefonu wynosi 218 m: 140 m – odbieranie połączenia, 28 m – zauważenie przeszkody, 50 m – właściwe hamowanie. Taką  odległość można przyrównać do długości dwóch boisk piłkarskich.

Za jazdę z telefonem w ręku można również ponieść spore konsekwencje finansowe: mandat w wysokości 200 zł i 5 punktów karnych. Otrzymując w roku 5 takich mandatów można stracić prawo jazdy z tytułu przekroczenia limitu 24 punktów karnych.

Wspólna akcja Policji i Yanosika „Łapki na kierownicę” potrwa do 25 czerwca 2017 r.

 

  •  
 

 

  •  
 
Powrót na górę strony